Wszechstronność ponad wszystko!

Wywodząca się z produkcji akcydensów drukarnia w trakcie ostatnich lat mocno dodaje do swojego profilu opakowania! Nietuzinkowe pomysły skutkują bardzo dobrym odbiorem zarówno przez obserwujących, a także kupujących - tak w Social Mediach jak i na targach. Jak zauważa Ireneusz Grabowski, Sales Manager HP Indigo i Scodix w Digiprint

Drukarnia Koncept to zespół profesjonalistów w pełni świadomych możliwości technologii cyfrowych, a przy tym z dużym poczuciem smaku i estetyki druku. Jeśli ktoś z Państwa był na ich stoisku targowym lub widział wyprodukowane kalendarze i opakowania kosmetyczne z pewnością się z tym zgodzi. A tych co jeszcze nie mieli tej okazji zachęcam do tego.

Poniżej prezentujemy fragmenty wywiadu, który ukazał się na łamach magazynu Świat Poligrafii.

Gdyby spróbować opisać funkcjonowanie białostockiej drukarni Koncept jednym słowem, z pewnością byłaby nim różnorodność. Od ponad dwóch dekad firma z powodzeniem działania na rynku poligraficznym oferując swoim klientom niezwykle szerokie portfolio rozwiązań w segmencie druku opakowań, etykiet, kalendarzy oraz broszur szytych i klejonych. Udało nam się porozmawiać z współwłaścicielami drukarni Koncept – Andrzejem Stankiewiczem i Wojciechem Trypuciem.

Na czym od lat polega funkcjonowanie drukarni Koncept?
Wojciech Trypuć: Nasza firma obecnie opiera się na trzech działach. Biznesową przygodę rozpoczynaliśmy jako studio graficzne – agencja reklamowa, specjalizując się w kreacji, dostarczaniu klientom wszelkiego rodzaju materiałów BTL. Po paru latach pojawiło się wydawnictwo, z kolei drukarnia jest najmłodszym, chociaż i tak już kilkunastoletnim projektem. W 2009 roku otrzymaliśmy dofinansowanie i kupiliśmy pierwsze urządzenia HP Indigo. Z biegiem lat nasz park maszynowy rósł, podobnie jak nasze doświadczenie i kompetencje. Duet jaki stanowi drukarnia cyfrowa  i studio graficzne funkcjonuje w pełnej symbiozie wykorzystując nawzajem swoje możliwości. Projektowanie i druk pod jednym dachem sprawdza się idealnie w procesie tworzenia, makietowania, akceptacji, ale również realizacji nakładowych produkcji. W każdej chwili mamy pełną kontrolę nad wszystkimi etapami procesu.

Co sprawiło, że obecnie stawiacie na opakowania?
W.T.: Być może zabrzmi to dość trywialnie, ale widzimy w nich przyszłość. Opakowania zawsze „będą”, bo każdy produkt musi być zapakowany. Oczywiście różnorodność opakowań jest ogromna. Dla nas przejście w ten obszar nie było i nadal nie jest łatwe. Widzimy w tym sens, mimo że niekiedy ich produkcja oraz proces wdrożenia są dość żmudne i czasochłonne. Jesteśmy drukarnią cyfrową i mamy swoje ograniczenia technologiczne, ale druk cyfrowy to również wielkie możliwości wobec tradycyjnego offsetu. W naszej drukarni już pierwszy arkusz wychodzący z maszyny jest nakładowy – nie zużywamy dziesiątek czy setek arkuszy na tzw. rozjazd. Mniejszy format druku to także mniejszy koszt wykrojników czy matryc do złocenia. Na każdym kroku pojawiają się oszczędności w stosunku do dużych offsetowych drukarni. Produkujemy opakowania w małych i średnich nakładach idealnie dopasowane do potrzeb i oczekiwań klienta. Na początku niektórzy z pewnym niedowierzaniem podchodzili do możliwości „cyfry”, ale zarówno jakość jak i ekonomiczne korzyści przekonują najtwardszych wielbicieli tradycyjnego „offsetu”. Wielu naszych klientów odbiło się od dużych producentów opakowań – wolumeny jakimi byli zainteresowani były zbyt małe albo wyceny przekraczały wielokrotnie zakładany budżet. Współpraca z nami jest na pewno obarczona mniejszym zaangażowaniem finansowym.

Dlaczego zdecydowaliście się na HP Indigo?

W.T.: Kilkanaście lat temu, kiedy podejmowaliśmy decyzję na jakiej technologii oprzeć naszą drukarnię nie było praktycznie żadnej prawdziwej konkurencji na rynku maszyn. Urządzenia tonerowe dzieliła przepaść, jeśli chodzi o jakość wydruku i gamę podłoży. Po licznych prezentacjach i testach urządzeń HP stwierdziliśmy, że to właśnie te maszyny odpowiadają najlepiej naszym oczekiwaniom i planom rozwoju. Technologia HP Indigo daje nam duże możliwości. Przejęliśmy właśnie obsługę klienta franczyzodawcę o zasięgu ogólnopolskim z branży cukierniczej, posiadającego w swojej ofercie bardzo dużą ilość produktów występujących w różnych wariantach. Produkty są wytwarzane lokalnie w poszczególnych punktach franczyzowych, które same decydują co wprowadzić do oferty. Klientowi zależało na standaryzacji i wysokiej jakości, personalizacji, możliwości zamawiania małych nakładów oraz przystępnej cenie opakowań, etykiet oraz materiałów marketingowych. Każdy z działających w sieci punków, może zamawiać na własny koszt w specjalnie uruchomionym sklepie internetowym, to co w danym momencie jest mu najbardziej potrzebne. Doskonale poradziliśmy sobie z tym wyzwaniem. Mamy nadzieję, że uda nam się pozyskać kolejnych tego typu klientów.

Cały materiał ukazał się we wrześniowym wydaniu Świat Poligrafii oraz serwisie www.printnews.pl

Realizacje drukarni Koncept/ źródło facebook.com/konceptdrukarnia